|

Polska – ochrona zabytków i krajobrazu kulturowego – ile zależy od prawa a ile od poglądów konserwatora?

Decyzje konserwatorów często wzbudzają emocje. Wiele osób twierdzi, że prawo w dziedzinie konserwacji zabytków jest jasne i nie pozostawia wiele miejsca na własne interpretacje urzędnika.

Z drugiej strony sytuacje, w których jeden konserwator podejmuje zupełnie inne decyzje niż drugi nie należą do rzadkości (co w szczególności widać gdy chodzi o interpretacje Karty Weneckiej).

Trzy przykłady z Krakowa. W latach 2019-2021 funkcję Małopolskiego Konserwatora Zabytków w Krakowie pełniła dr hab. Monika Bogdanowska. Od 2024 roku funkcję tę pełni mgr inż. arch. Katarzyna Urbańska.

Skąd biorą się różnice w podejściu do zabytków i architektury? Ile zależy od prawa? Ile pozostaje w gestii konserwatora w zależności od jego wiedzy, poglądów, wykształcenia, wrażliwości bądź innych względów?

Monika Bogdanowska, doktor habilitowany sztuk plastycznych, wykładowca akademicki:

„Nowoczesne podejście odnośnie wypełniania przestrzeni staromiejskich dominuje w naszej architekturze od dziesięcioleci. Nawet bym powiedziała, że „zmonopolizowano” myślenie o współczesnych dopełnieniach historycznej zabudowy. Argument o nieszczerości słyszę podczas każdej rozmowy, gdy pojawia się wskazanie nawiązania do kontekstu miejsca. Ostatecznie dochodzę do wniosku, że jest to zadanie tak trudne, że dla większości architektów niewykonalne. Prościej zrobić sztampową elewację – jakich wiele od Gdańska po Zakopane, broniąc się „szczerością stylu” niż zaprojektować coś, co zniknie w pierzei. I nie, nie jest to żadna awangarda, przeciwnie, wiele biur architektonicznych na Zachodzie projektuje zgodnie z lokalną, historyczną tradycją a nowe budynki wyglądają, jakby stały tam od zawsze…”. (https://lovekrakow.pl/galeria/nowa-kamienica-na-ukonczeniu-plomba-po-30-latach-zdjecia_5114.html)

Katarzyna Urbańska, magister inżynier, architekt:

„Żeby coś chronić, trzeba wiedzieć, w jaki sposób to robić i czy faktycznie jest to ochrona. Ochrona moim zdaniem nie polega na tym, żeby uniemożliwiać prowadzenie jakichkolwiek prac przy obiekcie, ale żeby zrobić wszystko, by ten obiekt cały czas był użytkowany. Użytkowany budynek żyje, jeśli tego zabraknie, to zacznie popadać w ruinę. W przypadku nowych realizacji – nie powinny udawać zabytków. Współczesna architektura powinna być widoczna, ale też powinna szanować kontekst swojego otoczenia. Świetnym przykładem, który obrazuje moje postrzeganie architektury współczesnej w historycznej tkance, są realizacje, które prowadziłam jeszcze jako pracownik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie: budynek Teatru KTO przy ul. Zamoyskiego 50 czy Hotel Warszauer przy ul. Warszauera 10”. (https://www.pap.pl/aktualnosci/malopolska-konserwator-zabytkow-aby-ochronic-budynek-trzeba-zrobic-wszystko-byl-0)

Kraków, nowa kamienica przy ul. św. Marka 13 – budynek zgodny z podejściem do ochrony krajobrazu kulturowego, reprezentowanym przez dr hab. Monikę Bogdanowską.
Foto: Damian Daraż/investmap.pl
Kraków.
Nowy budynek przy ul. Warszauera 10 na Krakowskim Kazimierzu – budynek zgodny z podejściem do ochrony krajobrazu kulturowego, reprezentowanym przez mgr inż. Katarzynę Urbańską. Foto: FB/Konserwator Zabytków
Teatr KTO przy ul. J. Zamoyskiego 50 w Krakowie.
„W przypadku nowych realizacji – nie powinny udawać zabytków. Współczesna architektura powinna być widoczna, ale też powinna szanować kontekst swojego otoczenia. Świetnym przykładem, który obrazuje moje postrzeganie architektury współczesnej w historycznej tkance, są realizacje, które prowadziłam jeszcze jako pracownik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie, m.in. budynek Teatru KTO przy ul. Zamoyskiego 50.”
Mgr inż. arch. Katarzyna Urbańska, obecny Małopolski WKZ.
Foto: Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl (G), Paweł Mazut (D)

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *