Rumunia – odbudowa pokrzyżackiego zamku Feldioara (Marienburg)

Tematyka odbudowy zamków niezmiennie rozpala emocje. Według dostępnych w sieci ankiet jej zwolennikami określa się 70%-80% społeczeństwa. Odbudowane zamki są przedmiotem dumy lokalnych społeczności, przyciągają turystów, mogą generować zysk. Oczekiwania opinii publicznej i samorządów zderzają się często jednak z realiami jakimi są obecne doktryny konserwatorskie, możliwości finansowe inwestora oraz dostęp do materiałów i fachowców-rzemieślników. Wynikiem tego bywają mniej bądź bardziej udane kompromisy…

Dziś jako przykład częściowo odbudowanego zamku pokazujemy dawny pokrzyżacki zamek Feldioara w Rumunii. Jego temat przywołał niedawno profil FB zamku Mirów (oraz Państwo w wiadomościach prywatnych).

Historia

Zamek Feldioara znajduje się w okręgi braszowskim w Transylwanii (Siedmiogrodzie). Jego węgierska nazwa Föld-Vár oznacza „ziemną twierdzę”, niemiecka Marienburg „zamek Maryi”. Został zbudowany w XIII w. przez Krzyżaków na ziemi nadanej im przez króla Węgier Andrzeja II, którą otrzymali w zamian za ochronę kraju przed Połowcami. Uważany jest za ich najważniejszą twierdzę w Siedmiogrodzie. Przy jego budowie Krzyżacy mieli korzystać z doświadczeń zdobytych przez nich w Ziemi Świętej. Gdy zakonnicy zaczęli niebezpiecznie rozszerzać swoje panowanie król Węgier wraz ze swoją armią zmusił ich do opuszczenia zamku oraz zajmowanych przez nich ziem w 1225 r. (wszyscy wiemy gdzie się przenieśli…).Opuszczony przez Krzyżaków zamek został zdobyty i zniszczony przez Tatarów w roku 1241. Zamkowa kaplica została wkrótce odbudowana przez Cystersów. Mury i wieże odbudowali natomiast lokalni Sasi w I poł. XIV w. Zamek stał się wtedy twierdzą chłopską.

W 1430 r. zamek uległ zniszczeniu w trakcie najazdu tureckiego a następnie w 1457 w trakcie kampanii słynnego Włada Palownika. Mieszkańcy odbudowali zamek jeszcze tego samego roku. W 1529 r. część zamku uległa zniszczeniu po bitwie pod Feldioarą pomiędzy wojskami mołdawskimi Jana Zapolyi a wojskami Ferdynanda Habsburga. Częściowo remontowany jeszcze w roku 1657 zamek popadł wkrótce kolejny raz w ruinę, w której stanie pozostawał przez kolejne 350 lat…

Odbudowa

Obecny stan zamku zawdzięczamy częściowej odbudowie przeprowadzonej w latach 2013-2017. Prace rozpoczęły się od badań archeologicznych i zabezpieczenia ocalałych fragmentów murów. Potem przystąpiono do właściwej odbudowy. „W poszukiwaniu odpowiedniego najbardziej zbliżonego do historycznego budulca udaliśmy się do wszystkich kamieniołomów w promieniu 100 km. Chodnik straży na murach został wykonany tak jak pierwotnie z drewna jodłowego. Twierdzę zastaliśmy w zaawansowanym stadium degradacji. W wyniku prac i wykopalisk w obwodzie fortyfikacji odkryto ślady, o których nie mieliśmy żadnych informacji. Prace konserwatorskie były skomplikowane, prowadzone z dużym ryzykiem i z pewną obawą ponieważ mury były bardzo osłabione i nie wiadomo było czy się nie zawalą”, opowiada koordynator prac inżynier Alexandru Stoica. Dachówka została wykonana na zamówienie na wzór historycznej. Mury zamku otynkowano tak jak to miało miejsce w XVII w. Na koniec odkopano głęboką na 70 metrów studnię.

Czego nie odbudowano?

Według obecnej doktryny konserwatorskiej odbudowa zabytku jest dopuszczalna jedynie gdy dostępne są dokładne informacje na temat jego wyglądu sprzed zniszczenia. Kreacja konserwatorska polegająca na wykorzystaniu wiedzy płynącej z analogii, przesłanek archeologicznych, wiedzy historycznej (przy użyciu tradycyjnych technik) jest stosowana rzadko. Patrząc na zamek Feldioara w oczy rzucają się charakterystyczne ostatnie kondygnacje wież wykonane z drewna i przykryte dachami dwuspadowymi: „W celu wyeliminowania nieporozumień, jakie mogą powstać między odrestaurowanymi a pierwotnymi murami, konserwatorzy wykorzystali jako materiał drewno”. Mur obronny zamku do pełnej wysokości jest odbudowany tylko we fragmentach. W innych partiach urywa się on w połowie wysokości. Istnienie kaplicy oraz klasztoru zaakcentowano nadbudowując relikty fundamentów nowymi murami i wyciągając je ponad poziom gruntu.

Na odbudowę zamku władzę okręgu braszowskiego przeznaczyły 13,8 mln lei (13 mln zł). Na zamku znajduje się małe muzeum. Odbywają się tu rekonstrukcje historyczne, wydarzenia kulturalne i festiwale cykliczne.

Profil FB zamku: Cetatea Feldioara – Marienburg | Facebook

Wpis powstał na podstawie materiałów prasowych.

Pokrzyżacki zamek Feldioara (Marienburg) – Rumunia
Widok od strony południowo-zachodniej przed i po.
Pokrzyżacki zamek Feldioara (Marienburg) – Rumunia
Dziedziniec zamku „przed” i „po”.
Widok na zamek z góry „przed” i „po”.
Wizja zamku przed zniszczeniem.
Zamek z widokiem na Karpaty Południowe w tle.
Widok ogólny. W tle ewangelicki kościół obronny wybudowany w XIII w.

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *