|

(Biblioteczka) „Rekonstrukcja czyli kontrrewolucja. Odbudowa zabytków jako wyraz sprzeciwu wobec słabości architektury współczesnej” – Michał Domińczak

Czy odbudowa zabytków jest aktem sprzeciwu wobec słabości architektury współczesnej? Taką tezę stawia architekt Michał Domińczak, profesor Politechniki Łódzkiej, w swoim artykule naukowym, opublikowanym na portalu academia.edu

Jak możemy przeczytać w streszczeniu artykułu:

„Tezą wystąpienia jest twierdzenie, że wzrastająca popularność rekonstrukcji obiektów zabytkowych stanowi czynnik, który, jako szczególny wyraz buntu wobec pewnych patologii architektury współczesnej, może przyczynić się do globalnego przewrotu – kontrrewolucji w myśleniu o architekturze. Powszechny już w latach 70. XX wieku sprzeciw wobec wyburzania zabytków i zastępowania ich nowymi obiektami – zjawisko praktycznie niespotykane aż do połowy XX wieku – wynikał z nieufności i przekonania (które dziś przerodziło się niemal w pewność), że jakikolwiek tzw. nowoczesny budynek będzie pod każdym względem gorszy od historycznego. To zwątpienie miało swoje konsekwencje: społeczna popularność rekonstrukcji obiektów zabytkowych, które z różnych względów zniknęły z przestrzeni miast, jest potwierdzeniem kryzysu, jaki od kilku dekad panuje w architekturze współczesnej.

Z drugiej strony rekonstrukcje i odbudowy zagrażają pokutującemu powszechnie wśród architektów przesądowi o niemożności/niewłaściwości twórczej kontynuacji tradycyjnych form architektonicznych. Gwałtowny, pozornie niezrozumiały sprzeciw, który w obszarze mainstreamu współczesnej architektury wywołują próby rekonstrukcji budynków zabytkowych
w różnych miejscach na świecie, jest wbrew pozorom całkowicie racjonalny. Wściekłość i pogarda, jakie sprowokowała wśród niektórych architektów i publicystów decyzja o odbudowie Pałacu Saskiego, nie miały bynajmniej wyłącznie podłoża politycznego.

Otóż należy pamiętać, że główne nurty architektury współczesnej są głęboko osadzone w modernizmie. I niezależnie od różnic współdzielą ten sam fundament, na który składają się: egotyzm, rewolucyjne odrzucenie tradycji i przeszłości oraz związany z tym kult nowości – rerum novarum cupiditas. A każda rekonstrukcja budynku historycznego to bezwarunkowe naruszenie podstawowej zasady, że nie wolno już sięgać do wzorców z przeszłości, która jest rzekomo „zamkniętym rozdziałem”. Tymczasem odbudowa np. Pałacu Saskiego w jego formie sprzed 1939 roku jest pełnym czerpaniem z przeszłości. Z punktu widzenia wyznawców modernizmu stanowi nawet coś gorszego niż próbę kontynuacji tradycji, bo jest bezpośrednim przeniesieniem historycznej formy w czasie, w epokę, w której według nich „nikomu nie wolno tak robić”.

Cały artykuł dostępny pod linkiem: https://www.academia.edu/143077002/

Autor – jako jedno z działań, zwiastujących regres w architekturze, a upominających się o rekonstrukcję – podał w swoim artykule przykład nowojorskiego gmachu dworca Pennsylvania Station, zburzonego w latach 1963-66.

Pennsylvania Station, Nowy Jork – widok od zachodu od strony
8th Avenue, 1911 r. Źródło: Library of Congress, Prints & Photographs
Division, LC-DIG-det-4a24329

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *