Odbudowa zamku w Goli Dzierżoniowskiej (woj. dolnośląskie)

Dziś przypominamy najnowszą historię zamku w Goli Dzierżoniowskiej, którego odbudowa jest jedną z najbardziej imponujących inwestycji tego typu w kraju w ostatnich latach.

Zamek został wybudowany w roku 1580 przez Leonarda von Rohnau z najprawdopodobniej wykorzystaniem murów starszego średniowiecznego założenia. Powiększany i przebudowywany (po 1701, 1888-1889, lata 30te XX w.).

Ostatni właściciel Christian Moritz von Gaffron und Prittwitz został wypędzony w 1945 roku a zamek zdewastowano i splądrowano. Majątek przeszedł na własność państwa. Utrzymany wciąż w niezłym stanie obiekt pozostawał w dużej mierze jednak niewykorzystany i wkrótce zaczął popadać w ruinę. U schyłku lat 70-tych minionego wieku opracowana została inwentaryzacja konserwatorska a w 1993 roku opublikowano studium dotyczące odbudowy kompleksu. Na inwestora zamek czekał do 2000 roku. Warszawska firma MC DIAM od razu rozpoczęła prace koncepcyjne nad odbudową zabytku. „Po utworzeniu w 2003 roku fundacji na rzecz rewaloryzacji i przyszłego wykorzystania zabytku pod nazwą „Fundacja Zamek w Goli” prace renowacyjne nabrały tempa. W 2009 roku obiekt miał już nowy dach. W tym samym roku udało się też zakończyć prace wykończeniowe wewnątrz zamku. Podczas trwającego 13 lat remontu udało się odrestaurować w najdrobniejszych szczegółach cały kompleks”.

„Odbudowa zrujnowanej budowli nastąpiła w dużej mierze przy uwzględnieniu zachowanej substancji budowlanej oraz historycznej prezencji kompleksu. Przykładowo zniszczone renesansowe szczyty zostały odbudowane według starych ilustracji, tak samo jak dachy z ich typowymi dla XIX-wieku wolimi oczami. Zrekonstruowane zostało także pochodzące z XIX-wieku zakończenie dachu wieży mieszkalnej z dachem czterospadowym i murowaną attyką. Odrestaurowane zostały okna i portale. Odbudowano również sklepienia na poziomie piwnic i parteru oraz w skrzydle północnym, a także stary mur obronny. Udało się odtworzyć kolebkowe sklepienie dawnej kuchni, sklepienie parteru oraz przejazdów bramnych pałacu w Goli Dzierżoniowskiej. Natomiast świadomie zrezygnowano z rekonstrukcyjnej renowacji bogatego tynku w technice sgraffito. Zamiast tego umocniono i wyczyszczono jego zachowane pozostałości — są one dziś znakami czasu zrujnowanego po 1945 roku budynku.

Zachowany w dużej mierze do lat 80-tych portal główny, który zwłaszcza w kolejnych latach 90-tych został okradziony z ważnych części, został wymontowany, jego oryginalne elementy zostały odrestaurowane, a elementy brakujące uzupełnione zgodnie z zachowanymi ilustracjami historycznymi.

Na potrzeby odnowy zamku zrekonstruowana i zamontowana została także obudowa kominka z początków XVII-go wieku, znajdująca się dotąd w Muzeum Architektury we Wrocławiu. Ściany w pomieszczeniach publicznych pozostawiono zazwyczaj bez tynku, a uzyskany dzięki temu rustykalny efekt w imponujący sposób kontrastuje ze współczesnym wyposażeniem wnętrz.”

„Użyte materiały zachowały walory budowli, dzięki czemu panorama i wygląd zewnętrzny odpowiada przekazom historycznym. Wykonane renowacje oraz współpraca z okolicznymi mieszkańcami sprawiły, że Uroczysko Siedmiu Stawów zyskało drugie życie. Budynki w przywróconym historycznym układzie przestrzennym zyskały nowe funkcje. Wieloletnie prace umożliwiły ich adaptację do potrzeb luksusowego hotelu.”

Nie obyło się jednak bez wpadek. Szczególną uwagę zwracają i budzą dysonans szklane nowoczesne drzwi w renesansowym portalu wejściowym. To jednak niedopatrzenie można naprawić a bogata ikonografia tego elementu zamku pozwala myśleć o rekonstrukcji bramy wg historycznego wzoru w przyszłości.

Tekst za: Zamek w Goli Dzierżoniowskiej | Uroczysko Siedmiu Stawów Niemcza (uroczysko7stawow.pl)

Foto: uroczysko7stawow.pl, zamki.pl (japcok, ZeroJeden), polska-org.pl (arkadoo, sawa, smoq, riki).

Podobne posty

Jeden komentarz

  1. Częściowo przeszklone drzwi osadzone w portalu, nie wyglądają źle. Oryginał już się nie zachował, a te eksponują portal i sa jak czysta karta, tło które nie wnosi nic nowego (i karykaturalnego, co niestety często się zdarza w nieudolnych rekonstrukcjach).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *