(Biblioteczka) „Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny” – Maciej Loba

Andrzej Grzybowski (1910-2020) to postać wyjątkowa wśród współczesnych polskich architektów. Jego historyzujące projekty są tak doskonałe, że nawet historycy sztuki i konserwatorzy biorą je za wiekowe budynki.

Dziś chcielibyśmy zaprezentować książkę traktującą o życiu i twórczości tego wielkiego polskiego artysty, samouka, którego realizacje, choć nie zdajemy sobie z tego sprawy, oglądamy nawet we wnętrzach Zamku Królewskiego w Warszawie i który raz już pojawił się u nas w kontekście Radomia gdzie jeden z pracowników miejscowego muzeum stwierdził, że tylko Grzybowski byłby w stanie zaprojektować udanie nową Bramę Krakowską.

Niezrozumiany i niedoceniany przez kolejne pokolenia polskich architektów, często nadal wiernych brzydko starzejącemu się funkcjonalizmowi lub niechlujnemu postmodernizmowi, Andrzej Grzybowski godzien jest słów z XII księgi „Pana Tadeusza”:

„Ach, to może ostatni patrzcie, patrzcie młodzi,
Może ostatni, co tak poloneza wodzi!”

Oby wodził jak najdłużej i oby nie był ostatni… – Anna Sieradzka (ze wstępu do książki).

Fragmenty z promocji książki (Tarnów, 2009 r.):

Poniżej kilka słów na temat opracowania i samego Grzybowskiego za portalem budujemydwor.pl:

Równolegle do postmodernistycznych eksperymentów funkcjonował nieprzerwanie nurt z wykorzystaniem tradycyjnych materiałów i rozwiązań na bazie architektury historyzującej. Nurt ten w rzeczywistości trwał nieprzerwanie, również na marginesie modernizmu. Choć Charles A. Jencks – znawca architektury XX wieku – stwierdził na stronach książki „Architektura postmodernistyczna”, iż nie można tworzyć tak, jakby modernizmu nie było, Maciej Loba wskazuje nam jednak, że nie jest to do końca prawda, przybliżając postać urodzonego w 1930 r. aktora – architekta Andrzeja Grzybowskiego, który tworzył w drugiej połowie XX wieku tak jakby o modernizmie nie słyszał. Loba podkreśla, że historyzm ma zatem prawo bytu i nie powinien być spychany na margines. Bardzo ważne są również przytoczone na str. 8 przedmiotowej książki słowa Leona Kriera z traktatu jego autorstwa „Architektura – wybór czy przeznaczenie” (Warszawa 2001, s. 19): „Nowoczesność w architekturze nie może być dłużej traktowana jako zjawisko jednorodne i niepodzielne, przeciwnie, jest ono nieodwracalnie pluralistyczne i obejmuje koncepcje nie tylko różne, ale i sprzeczne”. Tymi słowami Maciej Loba zamyka usta krzykaczom, twierdzącym, iż w XXI wieku obecność historyzmu jest niedozwolona i możemy bez skrępowania używać tego języka jako wyrazu własnych przekonań tworząc architekturę. Mam nadzieję, że dzięki poniższemu opisowi wypracujecie sobie Państwo własną opinię na ten temat.
(…)
Być może budynki historyzujące posiadają owo ciepło, którego wszędzie szukamy? Właśnie w tych budynkach odnajdujemy siebie, zwalniamy myśli, bo i czas tu zwalnia. Odnajdujemy spokój i radość codziennych czynności, tak spychanych na margines naszej zapracowanej rzeczywistości. W dworkach spod ręki Andrzeja Grzybowskiego chciało by się pozostać. Czytać książkę na ganku, spędzić święta przy choince. Popijać herbatę w długie zimowe wieczory. Ten mistrz nastroju niewiele osób pozostawia obojętnych i zniechęconych. Warto na koniec przytoczyć słowa Macieja Loby, podsumowujące potrzebę dobrych jakościowo realizacji w tym duchu we współczesnym świecie (str. 188): „Architektura tradycyjna jest istotną alternatywą dla architektury i urbanistyki modernistycznej. Jej istnienie jest uwarunkowane społecznym na nią zapotrzebowaniem, które wynika z kolei z nieakceptacji betonowych makiet, do czego sprowadziła się zła architektura modernistyczna i ponadto wiąże się w oczywisty sposób z przywiązaniem do tradycji pojmowanej jako swego rodzaju continuum oraz potrzebą d o m u właściwą naszemu kręgowi kulturowemu”. – architekt Sławek Pawłowski (Twórczość Andrzeja Grzybowskiego w książce Macieja Loby. | Budujemy nowy dom – dwór szlachecki! (budujemydwor.pl)

„Dom nad Wodą” w Konstancinie (1994-2006).
Zdjęcie: TWINN.PL – TWiNN LiTERATURA – KULTURA – Historyzm – zakosztujcie inności
Neorenesansowa rezydencja w Bielawie. Basen (2003-2007).
Zdjęcie z książki: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’ – Maciej Loba
Pałacyk neogotycki w Zosinie (1997-2007).
Zdjęcie: TWINN.PL – TWiNN LiTERATURA – KULTURA – Historyzm – zakosztujcie inności
Pałacyk neogotycki w Zosinie – kordegarda z bramą (3002-2007).
Zdjęcie z książki: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’ – Maciej Loba
Willa przy ulicy Kościelnej w Konstancinie (1988).
Zdjęcie z książki: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’ – Maciej Loba
”Tron w Sali Senatorskiej powstawał w pośpiechu na wizytę Jana Pawła II. Ogólny projekt zaplecka, podniebia, lambrekinu, zwieńczenia i podium tronu w Sali Senatorskiej, datowanego na 1764 rok, został przedstawiony przez Grzybowskiego po dwóch tygodniach pracy. Rysunki w skali 1:10 powstały w swobodnym oparciu o nieliczne dokumenty w zbiorach Staatliche Archiv w Dreźnie, które były podstawą odbudowy sali, jej polichromii i wyposażenia. (…)
Palmety, obok kutasów baldachimu, są jedynym, autentycznym, osiemnastowiecznym elementem aranżacji. Projektant przypomniał sobie o nich w trakcie prac, przywołując widzianą w młodości wystawę Warszawa oskarża w Muzeum Narodowym w 1946 roku. Należały one jeszcze do zbiorów zwróconych Polsce przez ZSRR po traktacie ryskim w 1923 roku. Prof. Gieysztor, na prośbę architekta, polecił odszukać ocalałe fragmenty w magazynach i tak – by użyć języka samego Grzybowskiego – ”ochrzczono” nowy, całkowicie autorski projekt autentycznym detalem. (…)
Grzybowski zaprojektował zaplecek i siedzisko fotela tronowego tak, by ich dekoracja w pełni odpowiadała ornamentalnie rysunkowi tła i baldachimu. Zmieniono również tapicerkę na taborecie do przysięgi senatorów.”

Tekst i zdjęcie: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’, Maciej Loba.
Projekt łoża królewskiego dla Zamku Królewskiego w Warszawie wykonany w oparciu o zachowane inwentarze oraz wnętrze Sypialni Królewskiej (1985).
Zdjęcie z książki: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’ – Maciej Loba
Rezydencja w Bielawie – projekt parkietu hallu (2003-2007).
Rysunki za: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’ – Maciej Loba
Rysunki za: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’ – Maciej Loba
Rysunki za: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’ – Maciej Loba
Andrzej Grzybowski jako D’Antraiguses w sztuce S. Żeromskiego ‘’Sułkowski’’.
‘’Raptem pojąłem receptę na takiego olśniewającego wizjonera… Ma on być koniecznie, nieodzownie AKTOREM. Musi być aktorem, i to dobrym, wytrawnym aktorem. Tyle tylko, aż tyle, że nie używa akurat sceny, kostiumu, rekwizytu i czyjegoś tekstu, jeno arkuszy papieru, liniałów, cyrkli, farbek, tudzież potężnej, przytłaczającej erudycji, absolutnego słuchu budowlanego, ma być architectissimus. Wyposażenie więc odmienne, sens wciąż jednaki – zagrać kogoś. Bezbłędnie, sugestywnie, bez żadnej alternatywy dla widza zagrać rzeczonego Faceta w tużurku, gdy w gabinecie Działyńskiego ustala, że wygląd siedziby będzie obronny i strzelisty, ale biało malowany i z kuraskami do zimnej oraz gorącej wody w marmurowej łazience, plus piękna sypialnia dla pani hrabiny. (…) Conradem, który napisał moje najukochańsze zdanie: „Bo wszystko stoi na ż a r c i e”. Ano właśnie. Pałacyk w Zosinie to kunsztowny, przepyszny żart, zagrany przez Wirtuoza imitacji emocji człowieczych, aktora, urodzonego aktora. (…) Bo jak wyśnić co stanowi o uroku fortecznej baszty, zawierającej buduar baronowej? I to baszty nie adaptowanej, lecz dla pani baronowej wzniesionej usłużnie wedle jej smaku…’’.
Szymon Kobyliński, 3 XII 2000 (korespondencja z Andrzejem Grzybowskim).
Zdjęcie za: ‘’Andrzej Grzybowski. Polski historyzm współczesny’’ – Maciej Loba

Podobne wpisy

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *