|

Skolimów/Konstancin-Jeziorna – renowacja willi „Granke”

Willa ”Granke” na granicy Skolimowa i Konstancina-Jeziorny (woj. mazowieckie) popadała w ruinę od wielu lat. Na szczęście w 2019 r. trafiła do nowego właściciela, który rozpoczął jej remont.

Willa powstała ok. 1914 r. Niewiele wiadomo na temat jej historii ani nawet pochodzenia samej nazwy. Adam Zyszczyk z portalu okolicekonstancina.pl ma jedynie pewne przypuszczenia: „Działka na początku XX w. należała do Konstantego Mullera, choć nie wiadomo czy to on wybudował dom, czy ewentualny późniejszy właściciel. Willa nosiła wdzięczną nazwę »Granke« (taki opis na odwrocie nosi jedyne znane mi stare zdjęcie budynku wykonane w 1944 r.). Skąd ta nazwa? Może od ulicy Granicznej, przy której się znajduje? A może od nazwiska ewentualnego właściciela? Moim niepotwierdzonym jeszcze tropem jest postać Aleksandra Granke, przedwojennego dyrektora i właściciela warszawskiej Fabryki fortepianów Jan Kerntopf. Aleksander Granke w 1910 r. wybudował ulicę dalej, przy Kraszewskiego 9, inny pensjonat – »Irenę«. Być może był on również właścicielem owej willi »Granke« – to by w prosty sposób wyjaśniało jej nazwę”.

Budynek trzykrotnie był tłem dla filmowców. Kręcono tu: „Sublokatora” Janusza Majewskiego (1967 r.), „Serce na dłoni” Krzysztofa Zanussiego (2008 r.) i „Tarapaty” Marty Karwowskiej (2017 r.).

Jeszcze w 2015 r. willa wyglądała jakby za moment miała się zawalić. Wnętrza zniszczyli wandale, wszędzie wdzierała się dzika roślinność a dokoła walały się śmieci i butelki po alkoholu. Mimo tego na parterze budynku od strony ulicy działał jeszcze sklep zoologiczny. Jego właściciele dokonywali najważniejszych napraw. Po wyprowadzce sklepu w 2016 r. los zabytku wydawał się przesądzony tym bardziej, że mieszkający za granicą właściciel nie był zainteresowany remontem pięknego obiektu. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili. Budynek kupił właściciel leżącej nieopodal Villi la Fleur.

W 2019 r. rozpoczął się trwający dwa lata remont. Odnowiono wieżę, odrestaurowano piece, płytki podłogowe, werandy, stolarkę… Zadbano też o otoczenie. Willa wejdzie w skład prywatnego Muzeum École de Paris, które mieścić się będzie w połączonych widokową aleją obu willach. Będą tu prezentowane obrazy m.in. takich twórców jak Amadeo Modigliani czy Tamara Łempicka.

Mniej reprezentacyjnie prezentuje się elewacja ogrodowa budynku, wieża bowiem została obudowana szklanym pawilonem (zdjęcie w komentarzu). Być może był to jednak kompromis konieczny wobec dostosowania budynku do nowych funkcji? Za projekt przebudowy willi odpowiadało biuro Ebing & Partners Sp. z o.o.: ”Rozbudowa ma charakter nieinwazyjny i ma uzupełnić formę i funkcję z zachowaniem frontu”.

Zachęcamy do zapoznania się z artykułem, w którym znajdą Państwo więcej zdjęć budynku przed i po remoncie: Ponad 100-letnia willa przeszła generalny remont, zobacz jak wygląda dziś – Turystyka (onet.pl)

Willa „Granke” przed i po remoncie – widok od ulicy.
Zdjęcia: SzaryBurek.pl (G), Andrzej Malik (D).
Willa „Granke” przed i po remoncie – widok od ogrodu.
Więcej zdjęć: Ponad 100-letnia willa przeszła generalny remont, zobacz jak wygląda dziś – Turystyka (onet.pl)

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *